Interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej
0114-KDIP2-1.4010.111.2018.2.PW
z 21 czerwca 2018 r.

 

Mechanizm kojarzenia podobnych interpretacji

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA


Na podstawie art. 13 § 2a, art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2018 r., poz. 800, z późn. zm.) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawcy przedstawione we wniosku z dnia 15 marca 2018 r. (data wpływu 5 kwietnia 2018 r.) uzupełnionym pismem z dnia 11 czerwca 2018 r. (data wpływu 18 czerwca 2018 r.) na wezwanie z dnia 1 czerwca 2018 r. Nr 0114-KDIP2-1.4010.111.2018.1.PW (data nadania 1 czerwca 2018r., data doręczenia 5 czerwca 2018 r., o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych w zakresie braku obowiązku poboru podatku u źródła z tytułu płatności uiszczanych za możliwość korzystania z internetowych baz danych oraz portali rekrutacyjnych – jest prawidłowe.

UZASADNIENIE


W dniu 5 kwietnia 2018 r. wpłynął do tutejszego organu ww. wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych w zakresie braku obowiązku poboru podatku u źródła z tytułu płatności uiszczanych za możliwość korzystania z internetowych baz danych oraz portali rekrutacyjnych.


We wniosku przedstawiono następujący stan faktyczny.


Wnioskodawca (dalej także Spółka) w związku z prowadzoną działalnością, musi korzystać z wielu baz danych, w których gromadzone są np. raporty o rynku różnych surowców i towarach, o cenach surowców i towarów, o tendencjach rynkowych, o sytuacji na giełdach, o potencjalnych zagrożeniach dotyczących działalności prowadzonej przez Spółkę. Tytułem przykładu, chodzi o dane o węglu, o odnawialnych źródłach energii, o sodzie, o soli, o niektórych chemikaliach, o notowaniach i ocenach Spółki jako producenta i sprzedawcy surowców i towarów. Zarządzającymi takimi bazami są często podmioty nieposiadające w Polsce siedziby.


Dostęp do danych Spółka uzyskuje poprzez subskrypcję dostępową, jednorazową lub odnawialną, czasami wykupowany jest modem umożliwiający dostęp do określonych informacji.


W zamian za możliwości korzystania z danych, raportów, zestawień, Spółka uiszcza wynagrodzenie. Czasami od zapłaty faktury zależy uzyskanie dostępu do danych.


Spółka nie uzyskuje w związku z wykupieniem dostępu licencji na korzystanie z praw autorskich twórców / właścicieli bazy.


Dane dostępne w bazach są identyczne dla różnych podmiotów, które wykupią dostęp. Informacje nie są tworzone na specjalne zamówienia Spółki, na podstawie przekazywanych przez nią danych czy na określone potrzeby.


Co najwyżej to pracownicy Spółki, na podstawie co do zasady ogólnodostępnych raportów / zestawień / danych, tworzą następnie raporty na własne potrzeby Spółki, a dokładniej na potrzeby prawidłowego zarządzania procesami zakupowymi, sprzedażowymi, marketingowymi czy finansowymi.

Wnioskodawca jako pracodawca korzysta także z portali rekrutacyjnych, na których, dzięki wykupionej subskrypcji, może zamieszczać własne materiały i ogłoszenia, może zapoznawać się z materiałami / profilami zawodowymi innych użytkowników portalu i ogłoszeniami osób poszukujących pracy, jak również może kontaktować się z potencjalnymi pracownikami, pod katem prowadzonych procesów rekrutacyjnych.

Najbardziej znanym przykładem takiego portalu jest chyba L., z którego Wnioskodawca korzysta. Uzyskanie i utrzymywanie dostępu do portalu, nie wiąże się z udzieleniem Wnioskodawcy przez firmę z Irlandii jakiejkolwiek licencji, w tym zatem na korzystanie z praw autorskich właściciela portalu czy innych użytkowników portalu.


Wnioskodawca uiszcza na podstawie faktur od L. opłaty za kwartalne korzystanie z produktu Rekrutacja korporacyjna.


W uzupełnieniu Wnioskodawca wskazał, że Spółka nie stwierdziła, że wykupuje licencje na dostęp do baz danych. Podkreśliła nawet, że nie uzyskuje w związku z wykupieniem dostępu, licencji na korzystanie z praw autorskich twórców / właścicieli bazy. Tym bardziej zatem, nie może być mowy o możliwości udostępniania przez Spółkę danych podmiotom trzecim, ponieważ w oczywisty sposób wiązałoby się to z korzystaniem z praw autorskich. Jeden z pracowników korzystających z informacji zawartych w bazach poinformował przy tym, że w zakresie informacji wymaganych na jego stanowisku, istnieje możliwość wnioskowania o uzyskanie takiej licencji (na dalsze udostępnianie danych i informacji), z czego Spółka nie korzysta.


Spółka wskazała, jakie działania miały miejsce w ramach wskazanej w opisie stanu faktycznego informacji, że Spółka może "zamieszczać własne materiały i ogłoszenia". W ostatnim czasie Wnioskodawca opublikował na swoim profilu następujące treści:

  • informację o zakupie udziałów zagranicznej spółki;
  • informację o organizacji warsztatów dla studentów na Politechnice;
  • informację o otwarciu nowoczesnego magazynu soli;
  • informację o zaproszeniu do rekrutacji na H do zespołu H;
  • informację o spotkaniu Spółki w siedzibie Spółki, w celu wymiany wiedzy wśród praktyków;
  • informację o zorganizowaniu wycieczki po zakładzie produkcyjnym dla uczniów Technikum.
  • informację o rozwoju marki Z.

W opisie stanu faktycznego Wnioskodawca wyraźnie podkreślił, że portale rekrutacyjne, z którymi współpracuje, przede wszystkim L., nie wykonują na jego rzecz żadnych działań, które można nazwać świadczeniem usług, poza udostępnieniem "miejsca" na portalu. Także w samym opisie stanu faktycznego Wnioskodawca wskazał, że to on sam podejmuje działania za pośrednictwem portalu w ramach ewentualnych procesów rekrutacyjnych. Obydwa te wątki zostały następnie rozwinięte w uzasadnieniu.


W odpowiedzi na pytanie, czy portale rekrutacyjne świadczą na rzecz Wnioskodawcy usługi z zakresu rekrutacji, takie jak:

  1. określanie kompetencji potrzebnych na danym stanowisku, stanowiących wyznacznik oczekiwań wobec kandydatów na pracowników,
  2. tworzenie ogłoszeń rekrutacyjnych i zamieszczanie ich na portalu,
  3. analiza CV kandydatów na pracowników, stanowiąca pierwszy etap selekcji,
  4. kontaktowanie Wnioskodawcy z kandydatami na pracowników,
  5. składanie kandydatom na pracowników ofert pracy w imieniu Wnioskodawcy,

Wnioskodawca stwierdził, że nie.


W związku z powyższym opisem zadano następujące pytania.


  1. Czy Wnioskodawca powinien uznać, że w przypadku uiszczania na rzecz podmiotów zagranicznych płatności za możliwość korzystania z internetowych baz danych / serwisów informacyjnych / raportów, w sytuacji, gdy nabywa informacje na potrzeby prowadzenia własnej działalności gospodarczej oraz gdy informacje w bazie nie są przygotowywane na indywidualne zamówienie Spółki, może wystąpić obowiązek odprowadzenia podatku u źródła w Polsce?
  2. Czy Wnioskodawca powinien uznać, że w przypadku uiszczania na rzecz podmiotów zagranicznych płatności za możliwość korzystania z portali rekrutacyjnych (tutaj L.), w sytuacji, gdy Spółka jedynie zamieszcza w nich informacje o sobie i prowadzonych procesach rekrutacyjnych oraz zapoznaje się z profilami zawodowymi potencjalnych kandydatów, którzy sami je zamieszczają w portalu, a następnie ewentualnie kontaktuje się z nimi, może wystąpić obowiązek odprowadzenia podatku u źródła w Polsce? W szczególności, czy można uznać, że L. świadczy na rzecz Wnioskodawcy usługi rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu lub usługi o podobnym charakterze?

Zdaniem Wnioskodawcy.


Ad 1.


Zdaniem Wnioskodawcy, w opisanej sytuacji, gdy Spółka nabywa od zagranicznych podmiotów uprawnienia dostępowe do baz danych / internetowych serwisów informacyjnych, z których informacje / dane są wykorzystywane następnie wyłącznie na własne potrzeby, dane niezindywidualizowane pod kątem potrzeb Spółki przez dającego dostęp, nie powstanie potencjalny obowiązek poboru podatku u źródła w Polsce. W konsekwencji Spółka nie musi żądać od kontrahentów certyfikatów ich rezydencji podatkowej, aby nie pobierać podatku u źródła.

Wskazać należy, że ustawa z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych, (Dz. U. z 2018 r. poz. 1036, dalej „ustawa CIT”), przewiduje szczególne zasady opodatkowania dochodów uzyskiwanych przez podmioty zagraniczne, nieposiadające w Polsce siedziby ani zarządu, z tytułu wypłacanych im przez podmioty krajowe należności, w szczególności za korzystanie z praw autorskich lub praw pokrewnych (zwanych "należnościami licencyjnymi") oraz z tytułu świadczenia niektórych usług niematerialnych. Przedmiotem opodatkowania należności licencyjnych i wynagrodzenia za usługi jest uzyskany przez podmiot zagraniczny przychód, zaś stawkę podatku od takich przychodów ustawodawca określił w wysokości 20% uzyskanego przez podmiot zagraniczny przychodu (art. 21 ust. 1 ustawy CIT).

Mocą art. 26 ust. 1 ustawy CIT, obowiązek poboru tego podatku nałożony został na polskie podmioty dokonujące na rzecz podmiotów zagranicznych wypłat należności wskazanych w art. 21 ust. 1. Z przepisu tego wynika, że polskie podmioty, które dokonują takich wypłat są obowiązane, w dniu dokonania wypłaty, pobierać zryczałtowany podatek dochodowy od tych wypłat.

Treść tego przepisu wskazuje, że w przypadku należności wymienionych w art. 21 ustawy CIT, ustawodawca w sposób szczególny określa moment powstania obowiązku podatkowego. Jest nim data dokonanej przez płatnika wypłaty na rzecz podatnika zagranicznego, z tytułu wspomnianych wcześniej należności, i "wypłatę" taką - zgodnie z treścią art. 26 ust. 7 ustawy CIT - rozumieć należy jako wykonanie przez płatnika, na rzecz uzyskującego te przychody podatnika zagranicznego, zobowiązania w jakiejkolwiek formie.


Oznacza to, że dokonując w szczególności zakupu licencji na korzystanie z jakiegoś utworu lub usługi doradczej, badania rynku czy przetwarzania danych od podmiotu zagranicznego, polska spółka obowiązana byłaby co do zasady, jako płatnik, do potrącenia w dniu dokonania takiej zapłaty - podatku należnego od wypłaconej należności.


Co do zasady, ustawa CIT przewiduje w przypadku licencji i usług niematerialnych 20% podatek u źródła, potrącany od wypłacanego zagranicznemu kontrahentowi wynagrodzenia. Umowy jednak o unikaniu podwójnego opodatkowania, zawierane z poszczególnymi krajami, przewidują w przypadku licencji niższe stawki podatku u źródła, najczęściej 10 lub 5%. W przypadku zaś usług, przychody z tego tytułu są uznawane za zyski przedsiębiorstw, a takie podlegają co do zasady opodatkowaniu tylko w kraju siedziby usługodawcy. Zastosowanie przez płatnika stawki podatku wynikającej z takiej umowy lub niepobranie podatku jest dopuszczalne jedynie wówczas, kiedy płatnik uzyska od odbiorcy takiej należności certyfikat rezydencji podatkowej, potwierdzający, że odbiorca należności jest rezydentem podatkowym danego kraju (art. 26 ust. 1 ustawy CIT).

Zdaniem Wnioskodawcy, w przypadku stanów faktycznych opisanych we wniosku o interpretację, nie mamy do czynienia z należnościami licencyjnymi, ponieważ jak wskazano w opisie, zgodnie z wyjaśnieniami pracowników Spółki, którzy zakupują dostępy do danych oraz następnie z nich korzystają, nie otrzymują oni od podmiotu zarządzającego bazą licencji na korzystanie z jakichkolwiek praw autorskich. Mogą skorzystać z wyszukania interesujących ich informacji, zapoznać się z nimi, wydrukować je lub pobrać.

Generalnie można stwierdzić, że w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania definicja należności licencyjnych jest podobna i oznacza wszelkiego rodzaju należności płacone za użytkowanie lub prawo do użytkowania wszelkich praw autorskich do dzieła literackiego, artystycznego lub naukowego, wszelkiego patentu, znaku towarowego, wzoru lub modelu, planu, tajemnicy technologii lub procesu produkcyjnego lub za użytkowanie lub prawo do użytkowania urządzenia przemysłowego handlowego lub naukowego lub za informacje związane z doświadczeniem zawodowym w dziedzinie przemysłowej, handlowej lub naukowej (know - how). W takiej definicji nie mieści się wprost niewątpliwie opłata za zakup subskrypcji na dostęp do wersji elektronicznych jakiś baz informacyjnych, raportów, zestawień czy opracowań.

Powstaje jednak pytanie, czy czasami serwisy, do których dostęp wykupuje Spółka, nie są bazami danych, które są zdefiniowane w przepisach prawa i podlegają swoistej ochronie. Zgodnie z polskimi przepisami, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). Przedmiotem prawa autorskiego są w szczególności utwory wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe). Wskazuje się w literaturze, że jako utwory mogą zostać potraktowane bazy danych, które - nawet jeżeli zawierają nietwórcze materiały - mają twórczy charakter ze względu na przyjęty w nich dobór, układ lub zestawienie treści. Jak wspomniano, bazy danych podlegają ochronie określonej w ustawie o ochronie baz danych, niezależnie od ochrony przyznanej bazom danych spełniającym cechy utworu. Wskazać należy, że baza danych oznacza zbiór danych lub jakichkolwiek innych materiałów i elementów zgromadzonych według określonej systematyki lub metody, indywidualnie dostępnych w jakikolwiek sposób, w tym środkami elektronicznymi, wymagający istotnego, co do jakości lub ilości, nakładu inwestycyjnego w celu sporządzenia, weryfikacji lub prezentacji jego zawartości.


Tak więc zasadniczo wyróżnia się dwie odrębne kategorie baz danych, tj.:

  • twórcze bazy danych chronione prawami autorskimi w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych,
  • nie mające twórczego charakteru bazy danych, chronione na zasadach szczególnych, tj. w oparciu o ustawę o ochronie baz danych.


Gdyby jednak nawet przyznać bazom informacyjnym, do których Spółka opłaca dostęp, walor baz danych, które mają charakter utworów, to rozstrzygnięcie kwestii, czy mamy do czynienia z należnością, od której powinno się pobierać podatek od źródła, zależy od istoty praw, jakie odbiorca nabywa w ramach umów przewidujących prawo do korzystania z bazy danych. Jeśli zatem z relacji pomiędzy Spółką jako użytkownikiem a zagranicznym kontrahentem wynika, że nabywca prawa do użytkowania bazy danych będzie mógł je wykorzystywać wyłącznie na potrzeby własnej działalności, to oznacza to równocześnie zdaniem Wnioskodawcy, że nawet akceptacja warunków korzystania z danych nie przenosi praw autorskich ani nie daje prawa do rozporządzania utworem.

W konsekwencji zapłata za nabycie od zagranicznych podmiotów prawa dostępu internetowego do informacji i danych na potrzeby własnej działalności bez prawa do modyfikacji, sporządzania kopii, dystrybucji, odsprzedaży cudzych praw majątkowych, nie mieści się w definicji należności licencyjnych wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 1 ustawy CIT. Dopiero gdyby z relacji umownej wynikało, że nabywca prawa do użytkowania bazy danych będzie mógł je wykorzystywać w szerszym zakresie (na szerszym polu eksploatacji) niż końcowy nabywca i użytkownik, to uznać należy, że zbywca odpłatnie udzielił nabywcy prawa do użytkowania prawa majątkowego do bazy danych, więc należność za to prawo powinna być uznana za należność licencyjną.

W opisanych jednak we wniosku przypadkach, Wnioskodawca jest końcowym nabywcą i użytkownikiem bazy danych, a korzystanie z jej poszczególnych elementów jest niezbędne dla wykonywania zadań Wnioskodawcy i nie można uznać go za rozpowszechnianie, czy też modyfikowanie bazy danych. Dochody zatem nierezydenta z tytułu wynagrodzenia płaconego przez Spółkę należy kwalifikować jako tzw. "zyski przedsiębiorstwa".


Pozostaje jeszcze odpowiedź na pytanie, czy owe zyski przedsiębiorstwa nie będą pochodziły ze świadczenia usług, które potencjalnie mogłyby podlegać podatkowi u źródła w Polsce, w razie braku certyfikatu rezydencji podatkowej kontrahenta.


Zdaniem Wnioskodawcy, w sprawie nie mamy do czynienia z takimi usługami. Usługi internetowe polegające na udostępnianiu baz danych nie zostały literalnie wymienione w art. 21 ust. 1 ustawy CIT. Spółka uważa, że jedyne usługi, jakie spośród wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy CIT, można tutaj brać pod uwagę, to usługi doradcze, usługi badania rynku oraz usługi przetwarzania danych. Wnioskodawca uważa jednak, że aby można było mówić o wykonywaniu na jego rzecz tego rodzaju usług, musiałby zamówić u kontrahenta dane wyjściowe, które chce pobrać, przygotowane specjalnie dla niego, na podstawie przedstawionych przez niego warunków brzegowych, wytycznych czy innych danych wejściowych. Innymi słowy, raport czy informacja musiałyby zawierać informacje przydatne tylko Spółce lub przydatne pod kątem jej oczekiwań. Musiałyby być szczegółowo usystematyzowane zgodnie z wymaganiami danego odbiorcy, czyli tutaj Spółki. Równocześnie zaś inni klienci kontrahentów zarządzających bazami, nie mieliby dostępu do tych informacji przygotowanych dla Spółki lub byłyby one dla nich nieprzydatne.

Przepisy podatkowe nie definiują poszczególnych usług niematerialnych. Zgodnie jednak ze słownikową definicją, przetwarzanie danych, to przekształcanie treści i postaci danych wejściowych metodą wykonywania systematycznych operacji w celu uzyskania wyników w postaci z góry określonej. Wyróżnia się przetwarzanie numeryczne (stosunkowo skomplikowane algorytmy i niewielkie ilości danych) oraz systemowe (stosunkowo proste algorytmy i duże ilości danych).

Usługa badania rynku zaś, oznacza badanie potrzeb i wymagań klienta. W jednej z interpretacji indywidualnych, organ uznał, że za usługę badania rynku można uznać m.in. rozpoznanie rynku. Jednakże zdaniem Spółki, takie rozpoznanie na temat danego rynku musiałoby dotyczyć przygotowania raportów dedykowanych konkretnemu, indywidualnemu odbiorcy. Takie raporty musiałyby zawierać opracowania pewnych danych istotnych z punktu widzenia określonego odbiorcy, a przez to charakter zbliżony do usługi badania rynku.

Musiałaby zatem nastąpić tak w przypadku usług doradczych, usług przetwarzania danych, jak i usług badania rynku, generalnie indywidualizacja informacji, do których dostęp wykupuje Wnioskodawca. Nic takiego jednak nie ma miejsca w przedstawionych sytuacjach, ponieważ w bazach znajdują się identyczne dane / informacje / raporty dostępne dla każdego podmiotu, który wykupi dostęp do bazy. Przekazywana jest tylko czysta informacja, którą zresztą wybiera sobie sama Spółka, Nie następuje w związku z pobraniem informacji przez pracownika Wnioskodawcy żadna ocena czy rekomendacja ze strony usługodawcy. Usługodawca nie dokonuje też żadnego autorskiego wyboru danych przekazywanych Spółce jako nabywcy.


Usługi polegające na udostępnianiu baz nie mogą również zostać uznane za świadczenia o charakterze podobnym do wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy CIT.


Przedstawione powyżej rozważania prowadzą do wniosku, że Spółka dokonując zapłaty za dostęp do internetowych baz danych / serwisów informacyjnych, gdy celem korzystania jest wyłącznie poszerzenie wiedzy subskrybenta korzystającego z informacji, do których dostęp został wykupiony, nie ma obowiązku odprowadzania jako płatnik zryczałtowanego podatku dochodowego od wynagrodzenia należnego kontrahentowi.


Świadczenia z tego tytułu nie są bowiem objęte regulacjami art. 21 ust. 1 ustawy CIT. Spółka nie musi zatem w szczególności uzyskiwać od kontrahentów certyfikatów ich rezydencji podatkowej.


Ad 2.


Opierając się na uwagach o charakterze bardziej ogólnym i generalnym, poczynionych wyżej, Wnioskodawca uważa, że opłacając na rzecz L. dostęp do portalu rekrutacyjnego, nie musi żądać od kontrahenta certyfikatu rezydencji podatkowej, aby nie odprowadzać od jego wynagrodzenia podatku u źródła w Polsce. Zdaniem bowiem Spółki, L. nie udziela jej licencji w związku z korzystaniem z portalu, ani nie świadczy na jej rzecz usługi rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu czy usługi o podobnym charakterze.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że zgodnie z regulaminem / umową dostępną na stronie L., między użytkownikiem a L., treści oraz informacje dostarczane lub publikowane w usługach są własnością użytkownika, który udziela L. następującej niewyłącznej licencji: mającego zastosowanie na całym świecie, zbywalnego, mogącego podlegać podlicencjonowaniu prawa do wykorzystywania, kopiowania, modyfikowania, rozpowszechniania, publikowania i przetwarzania informacji i treści dostarczanych przez użytkownika za pomocą usług bez dalszej zgody, zawiadomienia i/lub wynagrodzenia dla użytkownika lub innych osób. Poza tym, to użytkownik wyraża zgodę na dostęp do informacji przez niego zamieszczanych, przechowywanie i wykorzystywanie ich zgodnie z Polityką ochrony prywatności i własnymi preferencjami (łącznie z ustawieniami). W jednym z kolejnych punktów, dotyczącym Prawa własności intelektualnej, zapisano, że L. zastrzega sobie wszelkie prawa własności intelektualnej do usług.


Korzystanie z usług nie nadaje użytkownikowi prawa własności do usług lub treści czy informacji udostępnianych przez usługi. Znaki handlowe i logo używane w związku z usługami są znakami handlowymi ich odpowiednich właścicieli.


Nie znajdują się w regulaminie / umowie inne postanowienia, które wskazywałyby na odwrotną relację, tj. udzielanie przez L. licencji użytkownikom.


Powyższe wskazuje więc zdaniem Spółki na to, że w związku z dokonywaniem opłaty za korzystanie z portalu, nie powstanie po jej stronie obowiązek poboru podatku u źródła od potencjalnej należności licencyjnej.


Rozważyć zatem należy, czy obowiązek poboru podatku u źródła nie powstaje w związku z usługami wskazanymi w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy CIT. Według Wnioskodawcy, z opisanych na wstępie opcji korzystania z portalu nie wynika, aby można było potraktować usługi świadczone przez podmiot prowadzący serwis / portal L. na rzecz Spółki wprost jako np. usługi rekrutacji pracowników czy pozyskiwania personelu. To sama Spółka, poprzez informacje zamieszczane w serwisie oraz uzyskiwane z serwisu, prowadzi własny proces rekrutacyjny, sama znajduje i weryfikuje potencjalnych kandydatów, nawiązuje z nimi kontakt, zaprasza na spotkania. Właściciel serwisu nie świadczy także niewątpliwie na rzecz Spółki usług o charakterze doradczym.

Dzięki byciu użytkownikiem serwisu / portalu, Wnioskodawca uzyskuje de facto tylko możliwość dostępu do informacji o określonym charakterze i możliwe jest kojarzenie ze sobą różnych użytkowników portalu. Kojarzenie to wymaga jednak aktywności ze strony samych użytkowników, L. dostarcza jedynie narzędzia internetowego.


Takie działanie ze strony właściciela portalu nie nosi jednak zdaniem Wnioskodawcy znamion usługi podobnej swym charakterem do usług wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy CIT.


W konsekwencji, potencjalny obowiązek poboru podatku u źródła w związku z opłacaniem dostępu do portalu rekrutacyjnego, nie powstanie po stronie Spółki także z związku ze świadczeniem na jej rzecz usługi niematerialnej.


Zatem reasumując, zdaniem Spółki, z płatnością na rzecz L. opisaną w stanie faktycznym wniosku, nie wiąże się obowiązek poboru podatku u źródła, gdyż podmiot prowadzący serwis L. ani nie przekazuje praw autorskich bądź licencji polskiej Spółce ani też nie świadczy żadnej z wprost wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy CIT usług (w szczególności doradczych i pozyskiwania personelu).


Wnioskodawca nie musi także w związku z powyższym uzyskiwać od świadczeniodawcy certyfikatu jego rezydencji podatkowej.


W świetle obowiązującego stanu prawnego stanowisko Wnioskodawcy w sprawie oceny prawnej przedstawionego stanu faktycznego jest prawidłowe.


Mając powyższe na względzie, stosownie do art. 14c § 1 Ordynacji podatkowej, odstąpiono od uzasadnienia prawnego dokonanej oceny stanowiska Wnioskodawcy.


Interpretacja indywidualna wywołuje skutki prawnopodatkowe tylko wtedy, gdy rzeczywisty stan faktyczny sprawy będącej przedmiotem interpretacji pokrywał się będzie ze stanem faktycznym (opisanym zdarzeniem przyszłym) podanym przez Wnioskodawcę w złożonym wniosku. W związku z powyższym, w przypadku zmiany któregokolwiek elementu przedstawionego we wniosku opisu sprawy, udzielona odpowiedź traci swoją aktualność.


Zgodnie z art. 14na Ordynacji podatkowej przepisów art. 14k–14n nie stosuje się, jeżeli stan faktyczny lub zdarzenie przyszłe będące przedmiotem interpretacji indywidualnej stanowi element czynności będących przedmiotem decyzji wydanej:

  1. z zastosowaniem art. 119a;
  2. w związku z wystąpieniem nadużycia prawa, o którym mowa w art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.

Interpretacja dotyczy stanu faktycznego przedstawionego przez Wnioskodawcę i stanu prawnego obowiązującego w dacie zaistnienia zdarzenia przedstawionego w stanie faktycznym.


Stronie przysługuje prawo do wniesienia skargi na niniejszą interpretację przepisów prawa podatkowego z powodu jej niezgodności z prawem. Skargę wnosi się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ul. Jasna 2/4, 00-013 Warszawa w dwóch egzemplarzach (art. 47 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – Dz. U. z 2017 r., poz. 1369, z późn. zm.) w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie albo aktu, o którym mowa w art. 3 § 2 pkt 4a (art. 53 § 1 ww. ustawy).

Jednocześnie, zgodnie art. 57a ww. ustawy, skarga na pisemną interpretację przepisów prawa podatkowego wydaną w indywidualnej sprawie, opinię zabezpieczającą i odmowę wydania opinii zabezpieczającej może być oparta wyłącznie na zarzucie naruszenia przepisów postępowania, dopuszczeniu się błędu wykładni lub niewłaściwej oceny co do zastosowania przepisu prawa materialnego. Sąd administracyjny jest związany zarzutami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Skargę wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania jest przedmiotem skargi (art. 54 § 1 ww. ustawy), na adres: Krajowa Informacja Skarbowa, ul. Teodora Sixta 17, 43-300 Bielsko-Biała.


doradcapodatkowy.com gdy potrzebujesz własnej indywidualnej interpretacji podatkowej.

Mechanizm kojarzenia podobnych interpretacji
Dołącz do zarejestrowanych użytkowników i korzystaj wygodnie z epodatnik.pl.   Rejestracja jest prosta, szybka i bezpłatna.

Reklama

Przejrzyj zasięgi serwisu epodatnik.pl od dnia jego uruchomienia. Zobacz profil przeciętnego użytkownika serwisu. Sprawdź szczegółowe dane naszej bazy mailingowej. Poznaj dostępne formy reklamy: display, mailing, artykuły sponsorowane, patronaty, reklama w aktywnych formularzach excel.

czytaj

O nas

epodatnik.pl to źródło aktualnej i rzetelnej informacji podatkowej. epodatnik.pl to jednak przede wszystkim źródło niezależne. Niezależne w poglądach od aparatu skarbowego, od wymiaru sprawiedliwości, od inwestorów kapitałowych, od prasowego mainstreamu.

czytaj

Regulamin

Publikacje mają charakter informacyjny. Wydawca dołoży starań, aby informacje prezentowane w serwisie były rzetelne i aktualne. Treści prezentowane w serwisie stanowią wyraz przekonań autorów publikacji, a nie źródło prawa czy urzędowo obowiązujących jego interpretacji.

czytaj